= RUDĄ ISKRĄ PEŁZNĄ W ZIEMIĘ KRUCHE PRĘGI
WDZIERA SIĘ RDZA W TWARZ
BRAK MI TEGO WOLI OSTRZA, ZBROJONEGO SŁOWEM-PYCHĄ
NIE PRZETWORZĘ
BRZĘCZĘ CICHO
WYSYPISKA PRÓŻNY RUCH
W PORZUCONEJ ZŁEJ TONACJI
SKŁADAM PRZESZŁOŚĆ W CIĘŻKI ŚMIEĆ =
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz